niedziela, 4 grudnia 2011

Moje Sposoby na Kapitał Początkowy




   Myślę, że ta kwestia zasługuje na osobny wpis. Chciałbym tutaj zawrzeć wszystkie kroki które chce podjąć aby osiągnąć zamierzony kapitał. Mam nadzieję, że będzie tych sposobów jak najwięcej i z czasem będę je dodawać. Im więcej źródeł – tym większy kapitał. 

   Jak pisałem wcześniej założyłem sobie za cel kwotę tysiąca złotych do końca I kwartału 2012 roku. Licząc od 1 grudnia mam na to 4 miesiące, czyli po 250zł miesięcznie. Nie jest to kwota duża, ale i też nie mała. Taka w sam raz aby zastanowić się co dalej. Myślę, że w 4 miesiące jest to jak najbardziej to osiągnięcia, nawet po cichu liczę, że będzie więcej. 


1.      Pierwszym, głównym i najbardziej systematycznym sposobem aby zacząć coś gromadzić jest projekt ‘5zł dziennie’. Pomysł zaczerpnięty z bloga APP Funds. Dokładnie opisany tutaj - http://appfunds.blogspot.com/2008/05/projekt-5-zotych-dziennie.html . Ja swoje zaoszczędzone środki będę wpłacał na specjalnie do tego celu otworzone konto oszczędnościowe. Nie wiem czy mogę zagwarantować sobie 35zł tygodniowo, ale poniżej poziomu 30zł nie mam zamiaru schodzić i tego się trzymam. Rekompensować mi to będą bonusy.

2.     .  Właśnie bonusy. Każdy niespodziewany przypływ gotówki będzie wpłacany na konto oszczędnościowe w postaci bonusów. Czy będzie to prezent od rodziny czy znalezione 10zł na ulicy, cokolwiek, będzie wędrowało na konto.

3.     . Inwestowanie. Nie mówię tu na razie o tradingu na foreksie czy gpw co jest moim celem a raczej inwestycje w coś o mniejszym stopniu ryzyka. Mam na myśli złoto, fundusze inwestycyjne. I na razie na tym się skupię. Zastanowię się tylko czy kupować je za pieniądze zaoszczędzone czy szukać innego źródła.

4. Reklamy i dotacje. Dotacji się nie spodziewam, może z czasem się pojawią. Natomiast reklamy to sprawa jak najbardziej otwarta i mam nadzieję, że w ciągu kilku dni się wyjaśni.

Jeśli pojawią się inne możliwość systematycznego powiększenia kapitału na pewno o tym napisze ;-)


1 komentarz:

  1. Myślę że jeśli ktoś poważnie myśli o oszczędzaniu, to te 5 zł to powinno być całkowite minimum.

    OdpowiedzUsuń